Wysłany: 2015-03-01, 20:25 Moja bazowa radiostacja :)
Tak w sumie wygląda moja instalacja bazowa.
Bazowa to jedynie antena, bo radio ręczniak więc shack przenośny.
Antena bazowa to HOXIN MA 1300, kabel podstawowy RG-58, jakieś 8-9 metrów.
Na chwilę obecną kabel przekładam przez okno, kabel na tyle cienki więc zbytnio nie przeszkadza w oknie, jedynie na zimę musiałem odciać się od świata bo lód się robił po stronie mieszkania, a miałem przeprowadzony kabel przez otwór wentylacyjny.
Latem się pozbywam satelity, więc zwolni mi sie miejsce w dziurze w ścianie gdzie idą kable satelitarne/antenowe - niestety RG-58 już nie chciał wejść, a bardziej nie dało się wywiercić dziury, bo było już ciasno od kabli, no i ryzyko ich uszkodzenia, a dziura ma wejście pod kątem 90 stopni.
Tak więc miejsce się zwolni, i bedę mógł zastosować jakiś lepszy kabel.
Antena HOXIN zakupiona jako używana, razem z kablem (był za krótki na moją instalację, więc kupiłem nowy, dłuższy) oraz z antenowym wysięgnikiem, za jakieś 100-150zł. Tak więc trafiłem na fajną okazję.
Pomimo, że instalacja jest dośc w kiepskim miejscu bo na 1 piętrze, dookoła budynki i bloki, to okoliczne przemienniki pięknie mi zbiera, lokalne freq też, a nawet służby z okolicznych miast, nawet z Częstochowy, oraz Pyrzowice (tower/approach).
Jak na początki z krótkofalarstwem to wystarczające :)
Ale jak to mówią, apetyt rośnie w miarę jedzenia.
UPDATE:
Dołączam fotkę samego shack'a.
Radio to Yaesu VX-6E / VX-6 / VX-6R
Zrobiłem maly unboxing tutaj:
VX-6E unboxing
Radio aby stało stabilnie, umiesciłem na metalowym "stojaku", w sumie to kątownik, kupiony w OBI za 4zł. Ale sprawuje się idealnie, jest solidne, stabilne, ciężkie, tak więc radio z dużą teleskopową anteną nie będzie się gibać.
Do radia doprowadzony kabel antenowy, zakończony wtykiem SMA-M, na nim osłonka gumowa, ale słabo dopasowana, więc musiałem całość wzmocnić taśmą izolazyjną aby się trzymało, i aby kabel nie wyrwało. Musiał bym zastosować osłonkę termokurczliwą, ale to przy okazji zmienię.
Aby nie ruszać radia z podłączoną zew. anteną, zastosowałem mikrofonogłośnik.
Aby zapewnić odpowiednią ochronę dla sprzętu, kupiłem walizkę transportową.
Mała, taka w sumie dedykowana na broń ręczną, ale nie tylko.
Walizka posiada 3 gąbki. Jedną falistą od góry, jedna do wycięcia odpowiednich otworów, a trzecia od spodu jako miękka podstawa.
Mieści mi się w sumie wszystko co bym potrzebował zabierając radio w podróż.
Początkowo źle powycinałem, stąd te marne dosztukowane skrawki gąbki po prawej stronie radia - musiałem jeszcze umieścić w walizce zasilacz sieciowy przez co straciłem sporo miejsca.
Tam gdzie jest zwój kabla od zasilacza miało być miejsce na dodatkową baterię. Będę musiał ją ulokować pod mikrofonogłośnikiem.
Dodatkowo dwie anteny, fabryczna i teleskopowa, która weszła na styk.
Pogłębiłem trochę otwór pod teleskopową, aby móc jeszcze umieścić trzecią antenę, RH901S.
Kolejne zmiany, i to jakie :)
Teraz można powiedzieć, że mam prawdziwy radioshack :)
Jedynie co, to kable są widoczne, zasilający i antenowy. No ale z pozycji siedzącej ich nie widać.
Czas na małe zmiany.
Nowa dyscyplina: skok o tyczce ;)
A tak na serio to zmiana anteny z MA1300 na MA2000.
Czy na lepsze?
I tak i nie.
Większy zysk, ale antena zamontowana niżej niż poprzednia, tak o 1 metr. To mało i dużo.
Niestety aby nie wychodzić poza granicami wysokości mojego mieszkania tak na razie musiałem zamontować.
Niektóre przemienniki zaczynam otwierać, inne lepiej odbieram, a inne gorzej. Porównywałem obie anteny, ale niestety w dwudniowym odstępie. Test może nie być miarodajny. Propagacja mogła się zmienić dziesiątki razy.
Tak jak wszyscy zalecają, conajmniej 1 metr od bloku/balkonu, co też uczyniłem.
Mógł bym odzyskać ten metr w pionie, ale to montaż tylko z boku balkonu, co również skróci odległość anteny od bloku.
Już kiedyś miałem poprzednią antenę zamontowaną z boku, na uchwycie 70cm, i aż tak znaczącej różnicy w jej pracy nie zauważyłem.
No nic, czas pokaże.
Jako, że radio jest głośnikiem do góry, to dokupiłem takie zwykłe głośniczki CB.
Dźwięk z radia jest taki bardziej ciepły i wyraźniejszy.
Każdy na osobny VFO.
Mała zmiana miejsca anteny. 1m do góry, ale z boku bloku.
Wygląda to estetyczniej niż z przodu balkonu.
Antena na pierwszy rzut oka/ucha zachowuje się podobnie, jednak przez kolejne dni będę ten układ sprawdzał i porównywał do poprzedniego.
Montaż uchwytu może nie należy do tych profesjonalnych, ale podwójne zabezpieczenie:
- płaskowniki (w górnej części dałem dwa)
- obejmy od górnej części
Od zeszłego sporo się zmieniło :)
W 2016 doszło mi radio na KF, FT-857D. Do niego antena LMK-stick (typu Buddistick).
A teraz we wrześniu 2016 Rybakov :) działa bardzo fajnie, nawet jak na pierwsze piętro.
Z początku miałem skrzynkę yaesu FC-30, ale wymieniłem na LDG AT-100pro II.
Asymetryczny dipol FD3 wylądował w mojej bazie wypadowej w górach, drugi dipol z mini balunem mam do pracy w terenie (SOTA).
Na bazie LMK-stick i Rybakov.
Mój obecny radio shack poniżej wraz z instalacjami antenowymi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum