Przyłączam się. Za jakiś miesiąc będę miał licencję amatorską. Chcę zacząć "zabawę" od pasm UKF. Na Allegro ten oto duobander QYT KT-8900 25W jest za 550 zł.
Czy ma to sens? Czy jednak lepiej osobne jakieś radyjka jednopasmowe (2m - 70 cm) sobie zakupić?
Moc to wg mnie nie taka znów mała - ale najpoważniejszym mankamentem jest "kulawe chłodzenie"...
A co byś doradził kupić z używek - tak najlepiej na 2m/70 cm albo po jednym radiu na każde z pasm - tak żeby cenowo wyszło podobnie. Widzę w necie różne radyjka jednopasmowe 250-350 zł i się zastanawiam które by brać...
I od czego lepiej zacząć - chyba od 2m ze względu na przemienniki i stosunkowo małą (a w zasadzie niemal żadną) ilość licencjonowanych KF w promieniu kilkunastu km?
Ale jeśli zakupie dwa oddzielne, to wtedy dwie antenki będę musiał jakieś wykonać... bo chyba przełączać nie ma sensu?
A jak wygląda strojenie w praktyce? Też potrzeba mieć reflektometr na wyższe częstotliwości, czy wystarczy wykonać ściśle według wymiarów i będzie dostrojone?
Tylko nie radyjka i antenki... błagam.
128 kanałów w pełni programowalnych niezależnie od kroku. Zwał jak zwał to takie komórki pamięci z freq. Ale to tylko moje zdanie...
sdd [Usunięty]
Wysłany: 2015-12-04, 17:50
Znaczy zaraz bo to ważne. Czy radio 128k się różni od 256k tylko tym, ze ma dwa razy mniej komórek pamięci a zakres obsługiwanych częstotliwości ma taki sam?
Bo na komórkach to mi aż tak nie zależy. Ze 20 by wystarczyło natomiast zakres by się przydało aby przynajmniej w Rx był w miarę szeroki - co by posłuchać czasem różnych rzeczy ciekawych...
Tx no to wiadomo, zakres częstotliwości amatorskch.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum