Znak: Michał
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 607 Skąd: Częstochowa-Północ
Wysłany: 2014-02-10, 12:43
teraz to był prawie sponton, chociaż nie było wcale tak mało czasu, bo info poszło kolo 2 tyg wcześniej na SB przed imprezą
myślę ze można pomyśleć o końcu kwietnia z ewentualnym kolejnym wyjazdem, ale to jeszcze chwile mamy
Świetna sprawa z tym końcem kwietnia, bo fotki nie oddają klimatu tego miejsca. Naprawdę warto tam być.
Mam nadzieję, że będzie to wyprawa na dwa dni z nocowaniem Czemu by nie w hangarze
Może dorobię się szerokiego kąta i będzie można poświecić więcej czasu na zapisanie tego co zostało. Prawdopodobnie za kilka lat nie będzie już tak ciekawie.
A tutaj lokalizacja i wygląd zejść do bunkra koło budynku transformatorów na tym takim niby płaskowyżu od strony budynku transformatora było nr 2 zejście i od strony ujęcia wody które było współcześnie odnowione i nie trudno je znaleźć wchodząc na to zbocze do tego płaskowyżu było na tym zboczu zaznaczone jest jako nr 1 to nr 1 jest od strony co teraz wodociągi pompy głębinowe i ujęcie wody zrobiły to jest w dole ogrodzone i kamerką monitorowane a dawne wejscie do podziemi bunkra było z nie całe 100 m od tego ogrodzenia ujecia wody na zboczu górki teraz zasypane i zarośniete trawą a od strony transformatorowni to na tych zdjęciach gdzie stała budka wartownicza biało czerwona były 2 scieżki z betonu jedna przy budce druga z 10 m dalej odchodzące od głównej drogi wiec mimo ze zasypali i wyrównali teren to charakterystyczne 2 scieżki betonowe odchodzące od głównej drogi na pewno zostały nikt chyba nie wyrywał tego tylko zasypał wiec idąc drogą główną trzeba zwrucić uwage gdzie nawet kawałeczek ścieżki z betonu odchodzi w bok http://pokazywarka.pl/rl4vot/ na fotkach to ten płaskowyż gdzie ognisko paliliśmy
Tak sobie myślę, że daliśmy ciała. Trzeba było spytać gości na krossach. Może coś wiedzą, czego my nie wiemy :) Może ktoś kogoś zna z takich klubów w okolicy?
Fragment ksiązki o Kuklińskim.
"Kukliński znał nowe szczegóły konstrukcyjne drugiego projektu "Albatros", podziemnego sowieckiego centrum dowodzenia na wypadek wojny, które miało zostać wybudowane w miejscu dawnego dworku myśliwskiego w lesie nieopodal Opola. Dwa bunkry, które miały zostać wzniesione nieopodal opuszczonej cegielni z dwoma niewielkimi zbiornikami wodnymi, mogły wytrzymać uderzenie o sile 15 kilogramów na centymetr kwadratowy. Schron, podwieszony na wypełnionych azotem cylindrach, miał zostać umieszczony w komorze. "Komora ma fundament ze zbrojonego betonu o grubości 3 metrów oraz osłony przeciwuderzeniowe i przeciwwstrząsowe. Jej wewnętrzne ściany są wyłożone stalowymi płytami i wzmocnione wyściółką z waty szklanej.""
Ciekawszy fragment wątku:
"Obiekty kompleksu 7260 Lubliniec(czyli przywary); JW. 2286 Opole
Budynki (budowle):
„200” – 9000m³;
„300” – 5800m³;
„2R” – 3840m³,
Obiekt kompleksu 7899 Opole; JW. 2286 Opole
Budynek „100” – 26000m"
Znak: Michał
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 607 Skąd: Częstochowa-Północ
Wysłany: 2014-04-09, 00:01
chyba zaraz po nas byli autorzy tego filmu :)
musimy ustalić jakiś termin, wybrać się na cały dzień, zanim tam sie zwali cała masa ludzi i ktoś w końcu po blokuje wszystkie wejścia
terminy kwietniowe raczej odpadają, zbliżają się święta wielkanocne, później majówka
co powiecie o 10 maja (sobota) ?
Robert
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 391 Skąd: z nikąd...
Wysłany: 2014-04-09, 14:32
oj 10 mam zlot komputerowy Atari ale 17 maja chętnie :)
To napisane jest pod filmikiem
UWAGA!!
Od 27.03.14r. teren jest już niedostępny z powodu przejścia w ręce prywatnych właścicieli. Wszystkie wejścia zostały zabetonowane i zasypane ziemią, a teren został ogrodzony.
Elektronika to jest trudna dziedzina jej nie trzeba się uczyć ja trzeba zrozumieć.
Krótkofalarstwo to jest trudna dziedzina jej nie trzeba się uczyć ja trzeba zrozumieć.
Robert
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 391 Skąd: z nikąd...
Byłem tam 6 kwietnia , teren nie jest ogrodzony w żadnym miejscu . Na jednym z nasypów widziałem sie z jakimiś dwoma gościami , nie wyglądali na takich którzy przyszli w takim samym celu co ja bo wyglądali bardziej na urzędasów lub biznesmenów ale nie pytali się mnie po co tu jestem.
Mam info z dzisiaj wejscie zostało odkopane w tym samym miejscu a być może zostało tylko zamaskowane , bo teraz obok leżały tam gałęzie i kamole z betonu i to było przysypane ziemią wiec znów penetrują bunkier ,znaczy teraz jest ta sama dziura co przedtem tylko obok te gałezie i kamole sie walały
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum