Wysłany: 2013-02-17, 13:50 Yaesu FTL-2011 help !!!
Witam ! może ktoś z kolegów pomoże... Dorwałem uszkodzone ( chyba ) radio, takie jak w tytule. może któryś z kolegów wie gdzie tu na miejscu jest ktoś kto może mi pomóc z tym radiem? Problem polega na tym że nic ( dosłownie ) nie odbiera. Słychać szum. Nie wiem na jakie częstotliwości było zaprogramowane. Widać że ktoś w środku grzebał przy kwarcu syntezy.... Ale poza tym reszta wygląda w miarę na nieruszaną. Nie znam za bardzo tego sprzętu, to nie chce go samemu rozgrzebywać , bo spierniczyć coś jest prosto, tylko potem ciężko naprawić... Pozdrawiam i proszę o pomoc.
_________________ To nie sztuka zabić kruka, ale gołą du.... jeża... ;)
Witam ! ok tylko kiedy i ile to bedzie kosztować ? Tak nawiasem to witam starą znajomość :) chyba się nie mylę ale możliwe że tak;) Artur Krzepice z 28 ? A co do radia kupiłem od gościa co nie ma o tym zielonego pojęcia. Dorwał je gdzieś na złomie i zepchnął za ( dosłownie ) dwa browary ...
_________________ To nie sztuka zabić kruka, ale gołą du.... jeża... ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum