36 FM - Częstochowska Grupa Radioamatorska 36 FM - Częstochowska Grupa Radioamatorska
Hydepark - Kawały i inne temu podobne dowciapy
SQ9KFZ - 2015-01-03, 21:43 Zebrał wódz indiański „Siedzący Pies” całe swoje wielkie plemię na naradę wojenną:
- Czerwonoskórzy! Czy jesteśmy wielkim narodem?
- Taaaaaaaak!
- To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?
- .... Zbudujemy?
- Zbudujemy!
- Huuuuraaaa!
Ścieli więc tomahawkami największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju; według starej, indiańskiej receptury wyprodukowali proch, napchali go do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety.
- A gdzie ją wystrzelimy?
- Na Erewań!
- A dlaczego na Erewań?
- Bo to jedyne miasto, jakie znamy!
Napisali na rakiecie: „Na Erewań”, zbili się w gromadę i podpalili lont.
Jak nie huknęło! Prawdziwy Armagedon: dom, swąd, wszystkich rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów....
Wódz bez nogi, bez ręki, podnosi głowę, otrzepuje się z kurzu i mówi:
- Ja pie**olę! Wyobrażacie sobie, co się dzieje w Erewaniu?SQ9KFZ - 2015-01-03, 23:51 Pani kazała na lekcję przygotować dzieciom historyjki z morałem.
Historyjki mieli dzieciom rodzice opowiedzieć. Następnego dnia dzieci
po kolei opowiadają:
Pierwsza jest Małgosia:
-Moja mamusia i tatuś hodują kury – na mięso. Kiedyś kupiliśmy dużo
piskląt, rodzice już liczyli ile zarobią, ale większość umarła.
– Dobrze Małgosiu, a jaki z tego morał?
– Nie licz pieniędzy z kurczaków zanim nie dorosną. – tak powiedzieli rodzice.
– Bardzo ładnie.
Następny Mareczek:
-Moi rodzice mają wylęgarnie kurcząt. Kiedyś kury zniosły dużo jaj,
rodzice już liczyli ile zarobią, ale z większości wykluły się koguty.
– Dobrze Mareczku a jaki z tego morał?
– Nie z każdego jajka wylęga się kura – tak powiedzieli rodzice.
– Bardzo ładnie.
No i wreszcie grande finale czyli prymas Jasio (pani łyka valium):
– Łociec to mnie tak powiedział: Kiedyś dziadek Staszek w czasie wojny
był cichociemnym. No i zrzucali go na spadochronie nad Polską. Miał
przy sobie tylko mundur, sten’a, sto naboi, nóż i butelkę szkockiej
whisky. 50 metrów nad ziemią zauważył, że leci w środek niemieckiego
garnizonu. Niemcy już go wypatrzyli, więc dziadek Staszek wychlał
całą whisky na raz, żeby się nie stłukła, odpiął spadochron i spadł z
20 metrów w sam środek niemieckiego garnizonu. I tu dawaja!
Pandemonium! Dziadek Staszek pruje ze sten’a! Niemcy walą się na
ziemię jak afgańskie domki! Juchy więcej niż na filmach z gubernatorem
Arnoldem. Z 80-ciu ubił i jak skończyły mu się pestki – wyjął nóż i
kosi niemrów jak Boryna zboże. Na 30-tym klinga poszłaaaa, pozostałych
dziadek zarąbał z buta i uciekł.
W klasie konsternacja. Pani, mimo valium w spazmach, pyta się:
– Śliczna historyjka dziecko, ale jaki morał?
– Też się taty pytałem, a on na to: „Nie wkurwiaj dziadka Staszka jak
się najebie”.SQ9KFZ - 2015-01-07, 09:25 Chłodzenie powietrzem jak widać nie wyszło z mody całkowicie.SQ9KFZ - 2015-01-09, 14:34 Starsze małżeństwo pojechało na wycieczkę do Chicago. Na miejscu mąż orientuje się, że w torbie nie ma mapy, więc zwraca się do żony:
- Grażyna, gdzie kurwa schowałaś mapy?
- Nie brałam żadnych map.
- Jak to kurwa nie, przecież ci mówiłem, że masz spakować mapy. Teraz się kurwa tutaj nie odnajdziemy.
W tym samym momencie do pary podchodzi jeden z mieszkańców i pyta:
- Państwo z Polski, tak?
- Tak, a jak pan się zorientował? - pyta mąż.
- No, po tej kurwie. - odpowiada przechodzień.
Mąż odwraca się do żony i mówi:
- Widzisz Grażyna? Ciebie to już kurwa nawet w Chicago znają.SQ9KFZ - 2015-01-10, 10:04 Nudzi się komuś...SQ9KFZ - 2015-01-12, 20:42 Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś coś dzisiaj?
- Nie!!
- Nie mamy alkomatu, więc zadam Ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to Cię puścimy.
- Spoko, odpowiada młody kierowca.
- Więc jedziesz drogą i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być?
- No samochód, nie?
- No tak, ale jaki? Honda, Suzuki czy Seat? Kiepsko, ale zadam Ci drugie pytanie. Jedziesz sobie ulicą i widzisz jedno światło. Co to może być?
- No motor chyba, nie?
- No tak, ale jaki? Suzuki, Honda czy Kawasaki? No nic chłopcze, będę Cię musiał zatrzymać.
Gościu się wkurwił i pyta policjanta:
- Panie władzo, czy ja mogę zadać jedno pytanie?
- Jasne młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo, że kurwa.
- No tak. Ale kto? Twoja matka, żona czy córka?SQ9KFZ - 2015-01-18, 20:30 PrundRobert - 2015-01-23, 13:43 ;)Piotrek-Bytom - 2015-01-23, 16:12 SQ9KFZ - 2015-02-03, 08:48 Instalacja AL + Cu = Miszcz elektryk.SQ9KFZ - 2015-02-05, 22:56 Dwóch gliniarzy łączy się przez radio z wydziałem zabójstw:
- Przyślijcie ekipę...
- Jaka sytuacja?
- Zabójstwo, ofiara to mężczyzna, lat 38, matka uderzyła go nożem kilkanaście razy za to, że wszedł na mokrą, dopiero co umytą podłogę.
- Aresztowaliście matkę?
- Nie, podłoga jeszcze mokra.SQ9KFZ - 2015-02-07, 12:31 Jedzie rolnik na A4, nagle zauważa prostytutkę:
- Wsiada pani?
- Oczywiście!
Jadą 30 min, nagle prostytutka pyta:
- Uprawia pan sex?
- Nie, w tym roku tylko pszenicę i buraki.
Kobieta wpada na ostry dyżur.
-Panie doktorze, wziełam apap noc w dzień. Czy ja umrę?
-Wszyscy umrzemy.
-Boże, co ja najlepszego zrobiłam.Krzysiek - 2015-02-16, 15:40 Yaesu FT-5600000000SQ9KFZ - 2015-02-22, 11:15 Rozmowa dwóch studentów:
- Ok, idziemy kupić flaszkę i zmieszamy ja z sokiem!
- Drinki, super! A z jakim sokiem?
- Z żołądkowym...SQ9PPR - 2015-02-24, 01:04 Zdjęcia
http://allegro.pl/dell-fx...5117482358.html